Short Story: Download
Extended Versions of Daily Polish Stories
Cześć, dziś opowiem historyjkę, którą kiedyś opowiadał mi dziadek. Gdy byłem małym chłopcem lubiłem słuchać, opowieści mojego dziadka. Było to tak:
W restauracji
Pewien stary człowiek był bardzo biedny.
Miał tylko kromkę chleba.
Kiedyś wszedł do baru.
Na stole stał duży garnek z zupą.
Biedak wyjął kromkę chleba z kieszeni.
Potem trzymał chleb nad zupą.
Para z zupy przechodziła przez chleb, co dawało miły zapach.
Na koniec biedak zjadł chleb.
Właściciel baru był bardzo zły.
On kazał biedakowi zapłacić za wąchanie zupy.
Stary, biedny człowiek nie miał pieniędzy.
Właściciel baru zaprowadził biedaka do sądu.
On opowiedział sędziemu całą historię.
Sędzia pomyślał i wyjął portfel z kieszeni.
Przyłożył portfel do ucha właściciela baru, a potem potrząsnął portfelem.
Pieniądze zabrzęczały.
„Co to znaczy?” – spytał właściciel baru.
„To zapłata dla ciebie” – powiedział sędzia.
„Brzęczenie pieniędzy jest zapłatą za wąchanie zupy”.
Bardzo lubiłem jak dziadek opowiadał mi tę historyjkę. Teraz posłuchaj jej jeszcze raz, tym razem opowiem ją tak, jakbym był tym starym, biednym człowiekiem.
Byłem bardzo biedny.
Miałem tylko kromkę chleba.
Kiedyś wszedłem do baru.
Na stole stał duży garnek z zupą.
Wyjąłem kromkę chleba z kieszeni.
Potem trzymałem chleb nad zupą.
Para z zupy przechodziła przez chleb, co dawało miły zapach.
Na koniec zjadłem chleb.
Właściciel baru był bardzo zły.
On kazał mi zapłacić za wąchanie zupy.
Nie miałem pieniędzy.
Właściciel baru zaprowadził mnie do sądu.
On opowiedział sędziemu całą historię.
Sędzia pomyślał i wyjął portfel z kieszeni.
Przyłożył portfel do ucha właściciela baru, a potem potrząsnął portfelem.
Pieniądze zabrzęczały.
„Co to znaczy?” – spytał właściciel baru.
„To zapłata dla ciebie” – powiedział sędzia.
„Brzęczenie pieniędzy jest zapłatą za wąchanie zupy”.
To musi być bardzo stara historia i dotarła już nawet do Polski ;)
Przeczytałem tę sama historyjkę w książce pod tytułem “Moja Pierwsa Czytanka,” którą kupiłem dla uczenie się polskiego…ale historia miała miejsce w starożytne Japonii… :)
Ta historia stała się sławna na cały świat. :)
Ta historia też jest znana u nas. :)
He, he nie wiem czy to w Polce było ;-)
Кtóra smutna historia, Piotr! A Polski Sąd jest najsprawiedliwszy Sąd w świecie!